Leczenie farmakologiczne to obok psychoterapii najczęstszy sposób przeciwdziałania patologicznemu odczuwaniu niepokoju, co fachowo określa się mianem zaburzeń lękowych. Jedną z głównych propozycji w farmakoterapii przesadnego lęku są leki określane mianem benzodiazepin. Na czym polega mechanizm ich działania? Jakie efekty kliniczne mogą wywoływać u pacjentów? Czy ich stosowanie jest całkowicie bezpieczne dla chorego?
Jak działają benzodiazepiny w kontekście leczenia zaburzeń lękowych?
Właściwości leków zawierających benzodiazepiny polegają na łączeniu się z receptorem GABA-A i oddziaływanie na układ GABA-ergiczny. Wynikiem tego jest zwiększenie wrażliwości wspomnianego receptora na działanie kwasu γ-aminomasłowego (GABA), który jest jednym z głównych neuroprzekaźników ludzkiego układu nerwowego. GABA jest aminokwasem o hamującym wpływie na funkcjonowanie ośrodkowego układu nerwowego.
To właśnie dzięki temu benzodiazepiny pozwalają uzyskać takie efekty jak:
- uspokojenie i odczucie relaksu
- zmniejszenie poziomu odczuwanego lęku
- rozluźnienie nadmiernego napięcia mięśniowego
- ułatwione zasypianie, brak wybudzania się w nocy
- brak nieustannego myślenia o zagrożeniu i niepokoju
Oprócz tego benzodiazepiny są niezwykle skuteczne w przeciwdziałaniu wielu somatycznym oznakom zaburzeń lękowych np. drżeniu mięśniowemu, przesadnej potliwości, przyśpieszonemu biciu serca czy dreszczom.
Rodzaje benzodiazepin
Do dyspozycji psychiatrów jest kilka rodzajów leków benzodiazepinowych, które różnią się od siebie długością działania. W praktyce wyróżnia się trzy główne grupy:
- benzodiazepiny krótko działające (do 6 godzin od momentu podania)
• alprazolam
• lorazepam - benzodiazepiny o pośrednim czasie działania (od 6 do 12 godzin)
• oksazepam - benzodiazepiny długo działające (ponad 12 godzin)
• diazepam
• chlorodiazepoksyd
• klonazepam
• klorazepan
• loflazepan etylu
Do leczenia doraźnego wykorzystuje się diazepiny z pierwszej grupy, leki z pozostałych dwóch polecane są w długofalowej farmakoterapii.
Benzodiazepiny a zaburzenia lękowe – kiedy warto z nich skorzystać?
Zdiagnozowanie u pacjenta zaburzeń lękowych nie jest jednoznacznym wskazaniem do rozpoczęcia leczenia benzodiazepinami. Tylko w niektórych przypadkach lekarze nie powinni mieć żadnych wątpliwości co do ich użycia w walce z patologicznym lękiem. Mowa tu o takich sytuacjach jak:
- pacjenci, którzy w przeszłości i obecnie nie przejawiali zachowań wskazujących na nadużywanie substancji o działaniu psychoaktywnym (począwszy od alkoholu, przez narkotyki, a skończywszy na innych środkach farmakologicznych)
- osoby cierpiące z powodu zaburzeń lękowych, którym towarzyszą napady paniki
- zaburzenia lękowe o wyjątkowo dużej intensywności występujących objawów lub przy częstych napadach lęku panicznego
- brak skuteczności terapeutycznej w trakcie farmakoterapii innymi lekami i/lub występowanie działań niepożądanych, które skutkowały koniecznością przedwczesnego zakończenia leczenia
Czy benzodiazepiny sprawdzą się we wszystkich typach zaburzeń lękowych?
Leczenie beznodiazepinami nie wykazuje skuteczności w przypadku lęku o charakterze obsesyjno-kompulsywnym (tzw. nerwice) oraz wobec lęku fobicznego (np. arachnofobia). Ponadto specjaliści podkreślają, że leki benzodiazepinowe należy traktować wyłącznie jako dodatek w farmakoterapii zespołu stresu pourazowego (PTSD). W przypadku zespołu lęku społecznego, lęku uogólnionego czy zaburzeń lękowych ze współistniejącymi epizodami depresyjnymi znacznie lepiej sięgnąć po inne leki psychotropowe np. IMAO, SSRI, SNRI czy TPLD. Benzodiazepiny w tych problemach lękowych sprawdzą się jedynie do krótkoterminowego użycia.
Bibliografia:
- Bieńkowski P. „Benzodiazepiny – przegląd podstawowych wskazań do stosowania w psychiatrii.” Psychiatria 2016, 13(1): 44-46.
- Krysta K. „Bezpieczne i skuteczne stosowanie benzodiazepin w zaburzeniach psychiatrycznych i towarzyszących im schorzeniach.” Psychiatria 2014, 11(1): 9-14.
- Starcevic V. „Benzodiazepiny w zaburzeniach lękowych: maksymalizacja korzyści i minimalizacja zagrożeń.” Advances in psychiatric treatment 2012, 18: 250-258.